X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]

na górę.
Janice uświadomiła sobie, że po prostu uda�
wał zmęczenie i była wściekła, że dała się na to
nabrać.
Pani McFee wyszła, zabierając ze sobą Kate.
Kuchnia była ciepła i przytulna. Unosił się w niej
zapach ciasta, które zostawiła w piecu. Janice
wstawiła wodę, przygotowała filiżanki, talerzyki i
55
pokroiła ciasto. Wszystko było już gotowe, gdy
w drzwiach ukazał się Michael.
Janice bez słowa nalała herbatę.
 Dlaczego mnie nie lubisz?  spytał.
 Nie wiem...  Zawahała się przez mo�
ment.  Masz duży wpływ na Sue.
 Dlaczego tak sądzisz?
 W przeciwnym razie nie pożyczałaby ci ło�
dzi i nie pozwoliłaby zachowywać się tu tak swo�
bodnie. Gdyby żył ojciec...
 Twój ojciec  przerwał jej ostro  nawet
by tego nie zauważył. Zupełnie nie zwracał uwagi
na Sue, był całkowicie zajęty Alison, a po jej
śmierci zupełnie się załamał.
 Nie wierzę ci. Ta kobieta nigdy nie zna�
czyła dla niego tak wiele jak matka i my.
 Skąd możesz wiedzieć?  wybuchnął
śmiechem.  Ty uciekłaś, Sue została tutaj. Jeśli
ją spytasz, powie ci całą prawdę.
Być może miał rację. Być może ten czarno�
włosy mężczyzna o czarującym uśmiechu rzeczy�
wiście okazał jej siostrze pomoc w chwilach rozpa�
czy. Uświadomiła sobie, że Boyd uważnie ją ob�
serwuje. Odłożył talerzyk z ciastem i spytał, czy
mógłby dostać jakąś kanapkę. Przyniosła chleb,
masło i szynkę, a następnie zrobiła kanapki.
 To jest pewien pomysł, pani...  Patrzył
na nią wyczekująco.
 Wakeford. Janice Wakeford.  Co zamie�
rzasz?  spytała troskliwie.  Sue jest młoda,
łatwo ulega wpływom.
 Ulega wpływom?  zaśmiał się ponownie.
56
 Ona ma temperament tygrysicy, ale co ty o
tym możesz wiedzieć. Ty i Sue jesteście sobie ob�
ce. Członkowie rodziny powinni trzymać się ra�
zem, ufać sobie nawzajem, dbać o to, by nic nie
było w stanie ich poróżnić.
 Czy taka właśnie jest twoja rodzina? 
spytała.
 Moja matka mieszka w Liverpoolu. Jest z
nią jedna z moich sióstr  najmłodsza z rodzeń�
stwa. Moi bracia wyemigrowali, a ja pozostałem,
by opiekować się matką. Odwiedzam ją tak czę�
sto, jak tylko to możliwe.
Janice była poruszona i zdziwiona. W przy�
pływie sympatii zaproponowała:  Może jeszcze
jedną kanapkę?
 Dziękuję uprzejmie. Mam wilczy apetyt.
Głód serca  tak bym to nazwał.
Janice spuściła głowę. Ukroiła kromkę, po�
smarowała masłem i położyła plasterek szynki.
 Napij się herbaty, dobra kobieto.
Usiadła i patrzyła na niego, unosząc filiżankę
do ust. Był wesoły i uśmiechnięty. Jej obawy zni�
knęły zupełnie, a na twarzy pojawił się uśmiech.
 Tak lepiej! Myślałem, że już nigdy się nie
rozchmurzysz. %7łycie nie jest aż takie szare, prze�
cież wiesz. Zdarzają się czasem przebłyski i wtedy
wszystko wygląda inaczej.
Skinęła głową.  Nie powiedziałeś mi jeszcze,
do czego potrzebna ci motorówka.
 Wymaga tego moja praca.
Janice milczała wyczekująco.
 Jestem pomocnikiem szefa hotelu w Glas-
57
gow  rzeki dumnie.  Pożyczam łódz, bo chcę
spotykać się z Sue. Mam zbyt mało czasu, by
czekać na prom.
Odetchnęła z ulgą. Obawiała się czegoś znacz�
nie gorszego.
 W takim razie nie mam nic przeciwko te�
mu, byś mógł pożyczać łódz, gdy nikt inny z niej
nie korzysta.
 Dziękuję, Janice.  Dokończył kanapkę i
wstał od stołu.  Możesz mi zaufać. Sue jest ze
mną bezpieczna.  Zamilkł, a po chwili dodał
poważnie:  Nie przejmuj się tym, co mówi Pe-
trie. Ona nie lubi Sue i będzie jej przysparzać
kłopotów, tak jak swojej siostrze.
 Jakie kłopoty masz na myśli? Proszę, po�
wiedz mi.
Uniósł jej dłoń i elegancko ucałował dziękując
za gościnność. Podszedł do drzwi i rzekł:  Wo�
lałbym nie mówić o przeszłości. Zapytaj Sue.
 Ona bardzo niechętnie ze mną rozmawia.
Mam wrażenie, że ma do mnie ogromny żal.
 Trochę cierpliwości. Pewnego dnia z pew�
nością ci się zwierzy.
Pewnego dnia! Janice zmyła naczynia i odło�
żyła je na miejsce. Jak długo czekać będzie na
moment, w którym odzyska zaufanie siostry. U-
słyszała trzaśniecie drzwiami i Sue wśliznęła się
do kuchni.  Właśnie spotkałam Michaela. Po� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anielska.pev.pl
  • Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.