[ Pobierz całość w formacie PDF ]
obok? Chodzisz do kościoła?
- Tak. Zostaw mnie tam.
Zawlókł mnie po schodach w mroczne ciche wnętrze. Usadowił w drewnianej ławce.
- Chcesz, żebym został?
Było mi zimno. Dygotałam. Przykrył mnie swoją marynarką.
- Mam zostać?
120
Pokręciłam głową. Nie miałam siły wykrztusić słowa.
Chwilę postał nade mną i wyszedł. Drżałam z zimna. Otuliłam się ciaśniej
marynarką. Uklękłam. Schowałam twarz w dłonie. Przypomniałam sobie samotną
sylwetkę Ady daleko stąd, w kościele świętego Eufrozija w Poreću. Płakałam.
Modliłam się za nią. Wreszcie otworzyłam kopertę.
Kochana Karolino!
Od dawna wiem, że muszę umrzeć...
Chciałam jechać na Istrię, żeby pożegnać się z ojcem Patryka. Domyśliłaś się, że
to Branko, prawda?
Miałam takie szalone myśli! Zabrałam Cię, bo chciałam, żebyś zajęła moje miejsce,
żebyś pokochała Patryka i Cypr-ka. Ale Ty - Ty wybrałaś Branka. Nie mogłam tego
znieść. Wybacz mi! Wiem, że Cię skrzywdziłam. Przepraszam...
Karolino! Obiecaj, że będziesz dobrą aktorką. Jesteś mi
to winna!
I jeszcze jedno - pomóż następnej młodej, zagubionej dziewczynie, w której
odkryjesz talent. Przekaż jej to zadanie - niech ten swoisty łańcuch biegnie
poprzez czas. I niech zostanie w nim na zawsze nasz ślad - Twój i mój.
Karolino, pamiętaj...
Ada
Anna Onichimowska
%7Å‚egnaj na zawsze
Dalszy ciąg losów bohaterów powieści Samotne wyspy i storczyk". Ewa, po krótkim
wypadzie do Paryża, postanawia tam właśnie rozpocząć pracę modelki. Jej chłopak,
Maciek, jest przeciwny temu zajęciu, więc dziewczyna odkłada decydującą rozmowę
na czas po maturze. Tymczasem przeżywa boleśnie odkrycie, że ojciec zdradza
matkę, a ona toleruje to od dłuższego czasu. Wyjazd do Paryża jest w tej
sytuacji ucieczką od kłopotów rodzinnych i sercowych. Kariera modelki okazuje
się wyjątkowo ciężkim zajęciem, którego nie da się pogodzić z życiem osobistym.
Wydanie I, 152 s.
Beata Bazan-Bagrowska
Róże w coca-coli
Natalia, a raczej Tala, jest dziewczyną z małego miasteczka, ale bez kompleksów
prowincjuszki. Ma ciepły dom rodzinny, przyjaciół, ukochanego psa i głowę pełną
pomysłów, na które najczęściej brakuje pieniędzy. W nadmiarze ma jedynie...
adoratorów, co bywa powodem kłopotów. Tala nie lubi zajmować się prozą życia.
Marzy o karierze pisarki i smukłej sylwetce, ale obydwie wydają się nieosiągalne.
Nieoczekiwane zdarzenie wyzwoli drzemiącą w niej energię i siłę woli.
Wydanie 1,128 s.
" i-i
«JNAffiTESERDT _J
Alina Ert-Eberdt
Gdy miałem 17 lat
Zbiór wywiadów i wspomnień zamieszczanych od kilku lat w Filipince" pod
wspólnym tytułem Gdy miałem 17 lat". Znani artyści, aktorzy, pisarze, plastycy
i naukowcy odkrywają w nich często zaskakujące cechy. Do zrobienia kawału
zawsze byłam pierwsza" - wyznaje Bożena Dykiel. Chłopcy kochali się we mnie a
ja w chłopcach" - wspomina Maryla Rodowicz. Byłem potwornie nieśmiały" -
zwierza się Edward Lutczyn. W szkolnym kabarecie zadebiutowałem wnoszeniem
krzeseł" - mówi o początkach swej kariery Wojciech Malajkat. Zwiadomość, że i
najwięksi mieli problemy - krzepi nie tylko nastoletnich czytelników.
Wydanie I, 152 s.
vi
&
N-PT
Filip z zielonymi
%7łycie to nie teatr - to cyrk". Nauczyciele są wspaniali, tylko szkoda, że są".
Nie idę do nieba. Mam lęk wysokości". Człowiek rodzi się mądry, a potem idzie
do szkoły". Dziesiątki podobnych złotych myśli, grepsów, dialogów, które od lat
wypełniają specjalną stronę w dwutygodniku Filipinka", zaprezentowano również w
książce. Autorami tekstów i rysunków są czytelnicy. Piszą przekornie o swoim
świecie: domu, szkole, zainteresowaniach, imprezach, modach. Dla młodych -
świetna zabawa, dla starszych - także odkrywanie tego świata. Atutem książki
jest szata graficzna: dużo zabawnych ilustracji, zróżnicowany krój pisma,
wprowadzenie czarnych stron, niekonwencjonalny skład.
Wyd. I, 128 s.
Danuta Dowjat
Blaszki i kokony
Marta i Mateusz Widuntowie są blizniętami, ale więcej ich dzieli niż łączy.
Marta - po świetnie zdanej maturze - bez trudu dostała się na studia w SGH i
zamierza zostać maklerem giełdowym. Mateusz zawiódł rodziców już w drugiej
klasie liceum, kiedy fascynacja muzyką przeszkodziła mu w zdobyciu promocji.
Chłopak jest zbuntowany przeciw malej stabilizacji, jaką wybrali rodzice i
stereotypowi kariery, jaki realizuje siostra. Z czasem Marta pozazdrości tego
buntu i sama zechce porzucić kokon bezpiecznej układności.
Wydanie I, s. 112
jak obłoki
Danuta Dowjat
Jak obłoki
Kenna (imię ma długą historię rodzinną) z małej podwarszwskiej miejscowości
znalazła się w oku cyklonu: pierwsza miłość niespodziewanie kończy się zerwaniem,
bo chłopak wybiera seminarium duchowne, załamanie i apatia dziewczyny znajdują
finał w oblaniu matury. Bezradni wobec tylu nieszczęść rodzice wysyłają Kennę do
ekscentrycznej ciotki mieszkającej w Londynie. Pierwsza samodzielna podróż w
nieznane, nowe środowisko, praca zarobkowa i kurs angielskiego w szkole, gdzie
spotykają się ludzie różnych ras i wyznań, przywracają dziewczynie chęć do życia.
Znajomość z fascynującym architektem-Polakiem dowodzi, że otwarta jest na nowe
uczucie.
Wyd. I, 128 s.
M
" fci
" r-i
M
Kaja Perkowska
" j
Listy
nad oceanem
Anna Mazurkiewicz Kaja Perkowska
Listy nad oceanem
Bohaterkami książki są dwie przyjaciółki od zawsze - Kaśka i Miśka. Na rok przed
maturą Kaśka wyjeżdża do USA na zaproszenie ojca, którego nawet nie pamięta.
Miśka, uciekając przed samotnością, niespodziewanie rozpoczyna karierę
telewizyjną. Obu dziewczynom rodzice zafundowali wiele gorzkich życiowych
doświadczeń, z którymi każda próbuje sobie poradzić w inny sposób. Pobyt za
oceanem, mimo przykrych niespodzianek, przewartościuje zachowania i poglądy
Kaśki, o czym skrupulatnie informuje w listach. Miśka z dystansem przyjmuje te
[ Pobierz całość w formacie PDF ]